13.9.14




Witamy po długiej przerwie. Jak niektórzy zauważyli „reaktywujemy”, „wznawiamy” (jak zwał tak zwał) pracę naszego bloga. Chociaż nie do końca TEGO bloga. Profil naszego „albumu”, „dziennika” (tu kolejna niewiadoma), zmienia się nieco. Już nie w tak wielkim stopniu będziemy się skupiały na publikacji samych stylizacji i mody. W zamian będzie więcej ciekawych zdjęć, grafiki i szeroko pojętej „twórczości własnej”.Mamy zamiar stworzenia własnego layoutu bloga i treści tu wrzucanych. Może powstanie coś na wzór magazynu- poty publikowane jako rozkładówki, czasem jakaś „okładka”.Do końca same nie wiemy jak będzie to wyglądało i na czym się skończy. Wprowadzamy wiele zmian, eksperymentujemy z formą i oprawą. Jedno pozostaje niezmienne- wciąż chcemy robić zdjęcia, kręcić się w temacie mody, sztuki i jedzenia oczywiście.
Wiemy, brzmi jak jeden wielki chaos ale mamy nadzieje, że nie powstanie z tego dziwadło szalonego naukowca, pokroju Frankensteina (lub przeuroczego Edwarda Nożycorękiego) i nadal będziecie z nami.
Pozdrawiamy :)